Spotkanie z Nautilus Warszawa – muzyczna podróż po najlepszą jakość dźwięku…

Wprowadzenie

Cytując za Stefanem Żeromskim “Muzyka – to jest wyłom, przez który dusza, jak więzień z więzienia leci czasem w regiony wolności”. Słuchanie muzyki dla każdego z Nas jest czymś innym, ale na pewno dla każdego to magiczne doświadczenie podczas, którego właśnie stajemy się wolni i beztroscy, przenosimy się w inny świat, wymiar. Jest to czas, w którym koncentrujemy wszystkie swoje zmysły na obcowaniu ze sztuką. Jak sprawić by ten moment był jeszcze bardziej wyjątkowy? We współpracy z firmą Nautilus Warszawa, stworzyliśmy dla Was przewodnik po wyjątkowym świecie audiofilii. Miejsce, gdzie światowej klasy design spotyka się z nieprawdopodobną jakością dźwięku przenosząc nas – słuchaczy, w zupełnie inny wymiar doświadczeń. A zatem rozsiądź się wygodnie w swoim ulubionym fotelu i  rozpocznij razem z Nami tę podróż do niezwykłej krainy dźwięku…

Spotkanie z Nautilus Warszawa, 9 lipca 2021

Piotr Krasnodębski, Redakcja Highlive: Dzień dobry Michale, dziękuję za zaproszenie. To dla mnie prawdziwa przyjemność, bowiem już od pierwszego kroku, wchodząc do Was jako początkujący fan dobrego brzmienia poczułem się niczym małe dziecko w sklepie pełnym zabawek. Gdziekolwiek nie spojrzę tam zobaczę coś, co chociaż na chwilę przykuję moją uwagę – prawdziwa różnorodność sprzętu oraz producentów, o na przykład po mojej prawej legendarny odtwarzacz CD Ayon Audio, coś pięknego. Mam wrażenie, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. Ciekawi mnie zatem od czego najlepiej rozpocząć swoją przygodę ze sprzętem audio? 

Michał Sommerfeld, Nautilus Warszawa: Moim zdaniem najłatwiej jest zacząć od zadania sobie pytania czego tak naprawdę poszukujemy, jaki efekt końcowy chcemy osiągnąć? Jednocześnie nie zapominając przy tym, iż sprzęt audio powinien być również dopasowany do pomieszczenia, w którym muzyki będziemy słuchać, tak aby uzyskać jak najlepsze właściwości akustyczne, można by rzec dobrać sprzęt “szyty na miarę”. Przy tym nie powinniśmy za bardzo kierować się tym co przeczytamy w Internecie, bowiem źródła tych informacji nie zawsze są sprawdzone i łatwo jest ulec błędnym wpływom, w szczególności kiedy jesteśmy na początku naszej przygody z audiofilią. Dlatego też dobrym pomysłem jest odwiedzenie salonu audio o dobrej renomie. Dzięki temu będziemy mogli zorientować się w tym, co jest obecnie dostępne na rynku, ale także pracownicy podpowiedzą nam, co faktycznie jest potrzebne w tym konkretnym przypadku, aby uzyskać jak najlepszy efekt dźwięku, zatem zapraszamy do Nas wszystkich zainteresowanych (śmiech).

Piotr, Redakcja Highlive: Rozumiem, zatem pierwszy krok mamy za sobą jesteśmy u Was w salonie, chcemy skompletować dla siebie tzw. jak to ująłeś “sprzęt szyty na miarę”. Co zatem składa się na kompletny zestaw odsłuchowy? 

Michał, Nautilus Warszawa: Podchodząc do tematu stricte technicznie, zestaw odsłuchowy musi składać się z kilku podstawowych elementów, które można rozbudowywać, zmieniać i ulepszać w zależności od stopnia zaawansowania. Pierwszym z nich jest źródło, czyli coś co daje nam dźwięk. Może to być gramofon, odtwarzacz CD, streamer lub nawet telefon podłączony kablem. Źródło może być dowolne, ale skądś ten sygnał musi płynąć. Kolejnym elementem jest wzmacniacz, mówiąc szerzej jest to urządzenie, które transformuje niewielki sygnał wejściowy do takiego poziomu żeby móc wysterować kolumny. Naturalnie przechodzimy do ostatniego elementu jakim są kolumny, których zadaniem jest zamiana sygnału elektrycznego na dźwięk. To są podstawowe trzy elementy zestawu audio. W dużym uproszczeniu oczywiście. Możemy rozbudowywać ten zestaw do dużych rozmiarów, dokładać bardzo wiele elementów czy rozbudowywać każde z pojedynczych ogniw – ale upraszczając potrzebujemy źródła, wzmacniacz i kolumny. 

Piotr, Redakcja Highlive: Mówiłeś Michale, iż ważnym elementem przy doborze właściwego sprzętu audio jest jego dobór pod konkretne pomieszczenie, tak aby sprzęt był “szyty na miarę” Jak najlepiej wybrać sprzęt do konkretnego pomieszczenia? Czym należy się kierować? 

Michał, Nautilus Warszawa: Jeżeli planujemy zakup systemu audio do danego pomieszczenia w pierwszej kolejności powinniśmy zadać sobie pytanie jaki typ systemu audio chcemy posiadać ? Stereo jest generalnie mało inwazyjne, możemy je dostawić do pomieszczenia w każdym momencie, nawet kiedy mamy gotowe umeblowane mieszkanie i żyjemy w nim już jakiś czas. Jeśli jednak chcielibyśmy posiadać kino domowe lub systemy rozbudowane o dodatkowe głośniki – warto przemyśleć taki zakup jeszcze na etapie wykańczania pomieszczenia. Tak abyśmy mogli rozprowadzić wszystkie kable, które są niezbędne dla tego systemu pod tynkiem w odpowiednim czasie, aby były one zupełnie niewidoczne. Później schowanie przewodów w jakiś rurkach, pod meblami czy rwanie podłogi, żeby zainstalować peszle jest raczej problematyczne oraz bardzo kosztowne. Lepiej zaplanować to wcześniej razem z innymi elementami wykończenia wnętrza oraz skonsultować się ze specjalistą, który pomoże przeprowadzić taką inwestycję, aby cieszyć się dobrym dźwiękiem na długie lata.

Piotr, Redakcja Highlive: Skoro wiemy już jak dobrać odpowiedni sprzęt pod daną przestrzeń, powiedz nam proszę Michale, na co jeszcze powinniśmy zwrócić szczególną uwagę przy wyborze idealnego sprzętu audio dla siebie? 

Michał, Nautilus Warszawa: (śmiech) Będę się powtarzał, ale kluczowe w budowaniu systemu audio jest pomieszczenie, w którym będzie stał sprzęt. To naprawdę ma znaczenie i jest najważniejsze w jego doborze (śmiech). W szczególności znaczenie mają kubatura i rozkład pomieszczenia. Należy również zwrócić uwagę czy jest to pomieszczenie które możemy przystosować akustycznie czy też nie ? Czasem spotykam się z mieszkaniami lub domami, które są wykończone w nowoczesnym stylu (dużo betonu, szkła) i Klient nie chce tego zmieniać. To zrozumiałe, tak zaprojektował sobie swoją przestrzeń do życia. Wtedy należy pod dane pomieszczenie dobrać tak sprzęt, aby grał jak najlepiej przy posiadanej w nim akustyce. W opisanym wnętrzu najlepiej sprawdzą się kolumny o konstrukcji tubowej – np. Avantgarde Acoustic. Zatem drugą kluczową kwestią powiązaną bezpośrednio z pomieszczeniem, jest dobór odpowiednich kolumn, aby wydobyć jak najlepszy dźwięk i wykorzystać cały ich potencjał. Następnym krokiem będzie dobór odpowiedniego wzmacniacza, a dopiero na samym końcu źródło dźwięku. Musimy sprawić aby Nasze pomieszczenie, w którym postawimy sprzęt audio w miarę istniejących możliwości posiadało, jak najwięcej funkcji pomieszczenia odsłuchowego. 

Piotr, Redakcja Highlive: Pora na odwieczne pytanie entuzjastów dobrego dźwięku – wzmacniacz lampowy czy tranzystorowy? 

Michał, Nautilus Warszawa: To pytanie zawsze budzi uśmiech na mojej twarzy, bowiem jest to pytanie bez jednej dobrej odpowiedzi. Upraszczając jednemu podobają się brunetki, drugiemu blondynki – nie ma w tym nic złego, ani dziwnego, każdy z Nas ma inny gust i to jest piękne, różnorodność. Wracając jednak do doboru odpowiedniego wzmacniacza  to jest kwestia nie tylko tego jakiej muzyki słuchamy, ale przede wszystkim tego czego od muzyki oczekujemy. Myślę, iż aby odpowiedzieć sobie na pytanie – jaki wzmacniacz wolę? Trzeba przesłuchać obu wzmacniaczy, przy dobrze zbudowanych zestawach audio i zdecydować po odsłuchu ulubionej muzyki, który wzmacniacz jest dla mnie.

Piotr, Redakcja Highlive: Michał, dziękujemy za praktyczny przewodnik po interesującym świecie audiofilii. Czy zechciałbyś nam zdradzić swoje preferencje muzyczne? Zacznijmy od muzycznego zaskoczenia, które odkryłeś w ostatnim czasie, a potem zdradź nam jakiej muzyki słuchasz na co dzień?  

Michał, Nautilus Warszawa: Moim największym zaskoczeniem muzycznym w ostatnim czasie, zwłaszcza kiedy przesłuchałem go na dobrym zestawie odsłuchowym jest cały ostatni album Happier than ever (2021) od Billie Eilish. Niby jest to muzyka POP, ale tak naprawdę moim zdaniem jest to trochę taki  alternatywny POP – trochę inne podejście niż robi większość gwiazd. Poziom muzyczny, artystyczny i realizacyjny jest bardzo dobry. I faktycznie muszę się przyznać, iż doceniłem go dopiero słuchając na dobrej jakości sprzęcie. Niestety na tańszym sprzęcie wiele detali i smaczków, które są w tym albumie nam ucieka, po prostu sprzęt nie daje rady ich otworzyć z taką autentycznością. Odnosząc się jednak do drugiej części pytania muzyką, która towarzyszy mi na co dzień raczej nie będzie jednym konkretnym utworem, bo to zmienia się w zależności od nastroju czy nawet pory dnia. Taką muzyką, która od szkoły średniej mi towarzyszy jest metal. Chętnie wracam do różnych nagrań Machine Head, Metallica czy Slipknot – stara miłość nie rdzewieje! 

Piotr, Redakcja Highlive: Już na sam koniec pytanie od naszych czytelników – czy mógłbyś nam zdradzić na czym polega fenomen płyty winylowej? 

Michał, Nautilus Warszawa: Jaki jest jej fenomen? To proste! Jest piękna! Czego można chcieć więcej? Drukowana okładka, która jest duża w przeciwieństwie do płyty CD. Jest na co popatrzeć. Po drugie – sama oprawa tego albumu powoduje, że aż chce się drążyć ten temat, chce się czytać te teksty, zgłębić tę historię. Tak samo cały rytuał nazwijmy to słuchania płyty winylowej czyli konserwacja tej sprzętu, czyszczenie płyty czy położenie jej na gramofonie, położenie igły na niej – cały ten proces pozwala nam przygotować się do słuchania muzyki. Wyciszamy się. Koncentrujemy się na tym co robimy. Kiedy w końcu usiądziemy na kanapie i melodia zaczyna płynąć, jesteśmy na nią gotowi. To nie jest słuchanie muzyki z doskoku jak ze Spotify czy nawet z płyty CD. Jesteśmy skazani na słuchanie albumu tak jak został stworzony. Spójrzcie na płytę winylową. Dla przykładu – na jednej stronie są tylko 2 kawałki, a gramofon nie ma funkcji przewijania. Obcujesz ze sztuką tak jak została stworzona. W pełni świadomie. Z piękną oprawą. To jest sekret winyla! 

Galeria zdjęć:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*
*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.